Powstanie Hordy to sekcja Historii Warcrafta, Rozdział III.
Książkę można znaleźć w:
- Halli Odkrywców w Ironforge
- Forcie Tiragarde w Durotarze
- Stonard na Bagnie Smutku - w budynku, gdzie przebywają nauczyciele.
Chronologia:
- ← Poprzednia książka: Kil'jaeden i Pakt Cienia
- → Następna książka: Mroczny Portal i Upadek Stormwind
Orkowie stawali się coraz agresywniejsi pod skrytą kontrolą Gul'dana i jego Rady Cienia. Zaczęto wznosić wielkie areny, gdzie orkowie testowali swoje umiejętności w próbach życia i śmierci. W tym okresie nieliczni wodzowie klanów mówili o wzrastającym zdeprawowaniu ich rasy. Jeden z takich wodzów, Durotan z klanu Lodowego Wilka ostrzegał przed zatraceniem się orków w nienawiści i szale. Jego słowa nie miały jednak oddźwięku, gdyż potężniejsi wodzowie, tacy jak Grom Hellscream z klanu Wojennej Pieśni zostawali bohaterami nowej ery wojny i dominacji.
Kil'jaeden widział, że orcze klany były niemal gotowe, jednak musiał być pewny ich pełnego posłuszeństwa. W tajemnicy nakazał Radzie Cienia przyzwać Mannorotha Destruktor, żywe ucieleśnienie zniszczenia i szału. Gul'dan zebrał wodzów i przekonał ich, że wypicie wzburzonej krwi Mannorotha uczyni ich niemal niepokonanymi. Za przykładem Groma Hellscreama niemal wszyscy wodzowie klanów, z wyjątkiem Durotana, wypili krew i tym samym przypieczętowali swój los jako niewolników Płonącego Legionu. Wzmocnieni gniewem Mannorotha wodzowie szybko rozprzestrzenili tę podległość na swych braci.
Pożerani przez klątwę nowej żądzy krwi orkowie szukali wyzwolenia swej furii na każdym, kto stanął na ich drodze. Czując, że czas nastał, Gul'dan zjednoczył poszczególne klany w jedną niepowstrzymaną Hordę. Jednak wiedząc, że liczni wodzowie, jak Hellscream czy Orgrim Doomhammer będą chcieli osiągnąć pierwszeństwo, Gul'dan ustanowił marionetkowego wodza wojennego, by rządził tą nową Hordą. Blackand Niszczyciel, szczególnie zdeprawowany i dziki orczy wódz, został wybrany na marionetkę Gul'dana. Pod dowództwem Blackhanda Horda zaczęła sprawdzać sama siebie przeciwko prostym draenei.
W ciągu kilku miesięcy Horda zabiła niemal każdego draenei żyjącego w Draenorze. Jedynie rozproszona garstka ocalałych umknęła straszliwemu gniewowi orków. Podbudowany zwycięstwem Gul'dan rządził potęgą i siłą Hordy. Wciąż jednak wiedział, że bez wrogów, z którymi może walczyć, Horda pożre sama siebie w nieustannych walkach zewnętrznych.
Kil'jaeden wiedział, że Horda jest wreszcie gotowa. Orkowie stali się najwspanialszą bronią Płonącego Legionu. Sprytny demon podzielił się tą wiedzą z jego oczekującym mistrzem i Sargeras zdecydował, że czas zemsty nareszcie nadszedł.