Klan Czarnozębnego Uśmiechu był niegdyś częścią klanu Czarnej Skały, jednak po tym, jak Blackhand został pozbawiony władzy, jego synowie Rend i Maim postanowili stworzyć własną organizację wewnątrz Hordy. Podczas Drugiej Wojny, Czarnozębny Uśmiech był odpowiedzialny za obronę Mrocznego Portalu i walczył w pierwszych szeregach podczas kampanii w Khaz Modan. Klan zyskał swą nazwę stąd, że każdy rekrut musiał sobie wybić ząb na znak lojalności.
Jako że ich zadaniem była obrona Portalu, znaczna większość została wymordowana przez Sojusz Lordaeron. Jednak Rend i Maim uniknęli śmierci i uciekli, by przejąć kontrolę nad niedobitkami klanów Czarnej Skały i Czarnozębnego Uśmiechu i później uformować Mroczną Hordę. Później krasnoludy Ciemnego Żelaza wypowiedziały wojnę Mrocznej Hordzie, której stawką była kontrola nad Iglicą Czarnej Skały. W wojnie zginął Maim, a Rend sprzymierzył się z Nefarianem, dzięki czemu mógł pokonać krasnoludy. Przejął również pełną kontrolę nad klanem Czarnej Skały po śmierci Orgrima Doomhammera i obecnie przewodzi licznym klanom Mrocznej Hordy jako wódz wojenny i każdy członek klanów musi go tak tytułować.
Znani członkowie[]
Imię | Rola | Status | Miejsce przebywania |
---|---|---|---|
Maim Blackhand | Wódz | Martwy | |
Rend Blackhand | Wódz | Żyje | Hall of Blackhand, Blackrock Spire |
Ciekawostki:
- W grze Warcraft Adventures: Lord of the Clans Rend i Maim mieli być odpowiedzialni za zabicie rodziców Thralla z polecenia Gul'dana. Jednakże imiona zabójców nie pojawiły się w powieści, stąd rola Maima i Renda w tych wydarzeniach nie jest rozsrzygnięta.
- Nazwa klanu zaczerpnięta jest ze słów "And smile it's blacktooth grin", śpiewanych przez Dave'a Mustaine, wokalistę i gitarzystę zespołu metalowego Megadeth, które zawarte są w utworze pod tytułem Sweating Bullets. Rozsławione one zostały przez gitarzystę zespołu PanterA, "Dimebag" Darrell'a Abbott, który wymyślił drink o tej własnie nazwie - Black Tooth Grin. Drink składa się z dwóch shot'ów whisky (najczęściej whisky Crown Royal) i odrobiny Coli (żeby dodać nieco smaku, i zabarwić drink do prawie czarnego koloru)