Ten fragment kontynentu jest nowym domem Hordy, ale kontrola nad nią nie jest łatwym zadaniem. Jest to najbardziej rozdarta wojną, a zarazem najmniej urodzajna część lądu. W zasadzie jedynie zielone łąki Mulgore, na których terenie wznosi się taureńska stolica Thunder Bluff stanowią krainę, o której można mówić, że toczy się w niej normalne życie. Niemniej zostało ono okupione latami wojny ze srogimi centaurami, która nigdy tak naprawdę nie dobiegła końca, a obecna przewaga taurenów wynika z obecności ich zamorskich sojuszników - orków i trolli. Rasy te osiedliły się i wybudowały swą stolicę Orgrimmar w skalistym Durotarze, który przypominał pochodzącym z Draenoru orkom ich utraconą ojczyznę. Z kolei na otaczających go wyspach dobrze poczuły się pochodzące z dżungli Stranglethorn trolle z klanu Darkspear. Jak się później okazało, leżące pod Orgrimamrem ogniste groty opanowały troggi i kultyści demonów; znane są one obecnie graczom jako Gorejąca Otchłań. Pomiędzy terenami trzech ras Hordy rozciągają się jałowe Pustkowia, na których toczy się nieustanny konflikt między centaurami, quillboarami, oraz rasami Hordy. Pustkowia są ojczyzną quillboarów, które zamieszkują porastające tą krainę potężne cierniste pnącza, w tym również ich największe kłębowiska - instancje Razorfen Kraul i Razorfen Downs, z których druga, obecnie opanowana przez Plagę stanowi tradycyjną stolicę tych istot. Pod Pustkowiami rozciąga się również kompleks Zawodzących Jaskiń, pełnych podziemnych źródeł, skażonych zmaterializowanymi wizjami ze Szmaragdowego Snu. U wybrzeży tej krainy swoje miasto Ratchet założyły chętne do interesów ze wszystkimi rasami gobliny. Działalność goblinów - a raczej ich przedsiębiorstwa Venture Company - widoczna jest również w Górach Kamiennego Szponu, gdzie w pędzie za surowcami wycięły większość tamtejszych lasów i spaliły największą miejscową dolinę. Nie lepszy los spotkał leżącą na południe od tych gór krainę Desolace, pokrytą szarawym pyłem ojczyznę centaurów, w której znajduje się spora koncentracja demonicznych sił. Znajduje się tam również sanktuarium centaurów, Maraudon, w którego korytarzach można spotkać duchy ich pierwszych pięciu chanów, duszę ojca oraz oszalałą matkę. Podobnie niegościnne jest leżące na wschodnim brzegu tej części świata bagno - Pyliste Moczary - u którego wybrzeży wznosi się wprawdzie Theramore, forteca Przymierza, ale na które pada nieustanny cień czarnych smoków, zamieszkujących leże jednej z największych przedstawicielek tego rodzaju, Onyxii. Powrót Deathwinga wywołał Kataklizm, który zniszczył część świata. Pustkowia Sawanny zostały rozdzielone ziejącą ogniem dziurą na część północną i południową. W wyniku konfliktu, który na nowo rozgorzał pomiędzy Hordą a Przymierzem, wyspa Theramore została zniszczona.
Advertisement